Kolejne zajęcia, które miały spore wzięcie wśród dzieciaków, to zajęcia artystyczne... Malowanie, lepienie, ozdabianie baloników... To ostatnie przysporzyło nam trochę problemów, bo w trakcie zajęć balonik pękną, więc na szybciora robiliśmy drugiego i wyszedł jeszcze ładniejszy. Niestety wieczorem spotkało go to samo, co jego poprzednika, więc Hania ozdobiła siebie. Poniżej Hania w przebraniu. Jakby kto pytał, jest balonikiem...
W zajęcia zawsze bardzo byli zaangażowani terapeuci... oto wspólne dzieło Tomka i Hani.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz