"Nie płacz w liście
nie pisz, że los Ciebie kopnął
nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia
Kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno
Odetchnij, popatrz
Spadają z obłoków
małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia
a od zwykłych rzeczy naucz się spokoju
i zapomnij, że jesteś, kiedy mówisz, że kochasz"

ks. Jan Twardowski


















czwartek, 13 października 2011

I niespodzianka od delfinarium

Jedną z niespodzianek od delfinarium, było uczestnictwo w "Dolphin's show". Naszymi biletami były koszulki, które dostaliśmy w pierwszym dniu terapii. Przyzwyczajeni do tego, że jak najmniej miało się na sobie, nieco mokrzy dotarliśmy do delfinarium. Czekały na nas zarezerwowane miejsca. Popisy delfinów mieliśmy okazję widzieć już wcześniej, każdego dnia podczas czekania na terapię. Sam show był dużym zaskoczeniem. Jeden z pracowników delfinarium, przez mikrofon zachęcał wszystkich do wspólnej "zabawy", tłumaczył, co będzie się działo, żartował, komentował. Pokazom i sztuczkom delfinów towarzyszyła świetnie dobrana muzyka. 
Hania była jak zaczarowana... Ku naszemu zaskoczeniu poszła z ciocią Oksaną- terapeutką jako ochotniczka na drugą stronę basenu, by tam tańczyć wraz z tańczącymi w wodzie delfinami. 
Zamieszczam po niżej filmiki i zdjęcia. Chciałam uchwycić jak najwięcej się tylko dało! Dlatego tez będzie tu mało słów, a dużo akcji i obrazów.

Jako pierwsze swój występ miały foki...





                                                        "Kiss me..."




                                                Seal's singing...





Pokaz delfinów rozpoczął się od przywitania z publicznością i treserami.



Hymn delfinów



Część przedstawienia była z udziałem ochotników, ten najmniejszy szkrab to nasza Hania...



Delfiny zaskakiwały nas nie tylko jakością sztuczek, ale również i tym, że nigdy nie było wiadomo, gdzie się wynurzą. Szerokokątne okulary by się przydały...



"Jazda" na delfinie była czymś niesamowitym, podziwiałam treserów...





Pokaz tańca do muzyki Michael'a Jacksona - coś pięknego

Mieliśmy okazję być świadkami niecodziennego meczu!


To niesamowite, jak wysoko one potrafią wyskoczyć!




Delfiny uwielbiają piłki

Pożegnanie


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...