"Nie płacz w liście
nie pisz, że los Ciebie kopnął
nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia
Kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno
Odetchnij, popatrz
Spadają z obłoków
małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia
a od zwykłych rzeczy naucz się spokoju
i zapomnij, że jesteś, kiedy mówisz, że kochasz"

ks. Jan Twardowski


















sobota, 19 lutego 2011

Miejsca szczególne...

Dawaliśmy Asi większy wycisk niż ona nam. Nasza mała podróżniczka... Chcąc gdzieś jechać musielismy zabierac ją ze sobą - sama przyjemność, jak nie w wózku, to w nosidełku... Zjechaliśmy cały Devon i Kornwalię, a jeszcze tyle miejsc pozostało do zobaczenia i zachwycenia. Gości zabieralismy zawsze do Parku Dartmoor, gdzie owce śpią na drodze a dzikie konie nieraz są przeganiane by móc przejechać. To takie nadal dzikie miejsce, gdzie natura stara się rządzić własnymi prawami a człowiek jest tylko gościem. Drugie miejsce to Tintagel - ze względu na magię miejsca, atmosferę i piękno... To trzeba zobaczyć i poczuć. Jeśli starcza czasu to koniecznie jedziemy do Portcurno na rajską plażę, odwiedzamy pobliski Minac Theatre - teatr na klifie oraz Land' End, czyli dosłownie, koniec świata, najbardziej wysunięty na zachód fragment Anglii. Tych wszystkich miejsc nie da się zliczyć... każde zachwyca na swój sposób, ale te trzy są dla nas szczególne.

Dartmoor Park


Tintagel

Land's End



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...