Było to pierwsze przedstawienie, gdzie występowała Asia i cała masa wyjątkowych dzieciaków. Ciężko było mi wyobrazić sobie, jak to wszystko będzie wyglądało. Bo co też mogą nam pokazać dzieci takie jak Asia, które czasem nawet nie potrafią zakomunikować, że chce się im pić, czy jeść. Wiedziałam, że opiekunowie musieli włożyć w przygotowania masę czasu i energii. Ale nigdy nie pomyślałabym, że to będzie takie piękne przesłanie, że każde dziecko będzie miało swoją wyjątkową rolę, i że będzie ją odgrywało najlepiej jak potrafi, całym sobą.
I mało tego... to nie dla nich, ale z myślą o innych zostało pomyślane.
I mało tego... to nie dla nich, ale z myślą o innych zostało pomyślane.
To świąteczne przedstawienie miało tytuł "The Gift", czyli prezent, dar. No bo w sumie, Boże Narodzenie to dar od Boga. A idąc tym tropem, na kartach Biblii natykamy się kolejne prezenty: pokłony od pasterzy czy czy dary od Trzech Króli. Prezenty i dary składane Temu, który darem stał się dla nas wszystkich.
Dar może być jednocześnie prosty i niezastąpiony... Każdy może coś ofiarować...
A co? To już trzeba samemu wymyślić...
Uczniowie z Woodlans Special School, postanowili również ofiarować coś specjalnego. Każda klasa pomyślała o innym darze. Ale w szczególny sposób postanowili obdarować partnerską szkołę z Ghany... Chcąc im pomóc wybudować kolejną studnię, aby dzieci zamiast chodzić każdego dnia po wodę mogły ten czas spędzać na nauce, przez listopad i grudzień, poprzez różne akcje zbierali pieniążki właśnie na ten cel.
Również i z tego świątecznego przedstawienia.
Uczniowie z Woodlans Special School, postanowili również ofiarować coś specjalnego. Każda klasa pomyślała o innym darze. Ale w szczególny sposób postanowili obdarować partnerską szkołę z Ghany... Chcąc im pomóc wybudować kolejną studnię, aby dzieci zamiast chodzić każdego dnia po wodę mogły ten czas spędzać na nauce, przez listopad i grudzień, poprzez różne akcje zbierali pieniążki właśnie na ten cel.
Również i z tego świątecznego przedstawienia.
Pierwsza występująca klasa z "Transition department" obdarowała ludzkość MIŁOŚCIĄ.
Klasy z "Progression department":
Acer Class obdarowała nas PIĘCIOMA ZMYSŁAMI, a więc DOTYKIEM, SŁUCHEM, WZROKIEM, WĘCHEM i SMAKIEM. Chyba tylko wtedy, gdy stracimy jakiś zmysł, wiemy jak wielki to dar. Niestety na co dzień o tym zapominamy. A te dzieci doskonale wiedzą, że czasem jest to jedyna droga do poznawania świata.
Chesnut class obdarowała wszystkich PRZYJAŹNIĄ.
Willow class zdecydowała, że chcą obdarować wszystkich ŚWIATŁEM
A Lime class wybrała dar KOLORU, bo przecież to kolor nadaje sens: ostrzega, fascynuje, informuje...
Early Years department, czyli klasy Beech, Oak i Hazel, w której to jest Asia, postanowiły obdarować świat MUZYKĄ, ŚWIATŁEM i PRZYJAŹNIĄ.
Asia, choć trochę w wózku podsypiała, w najważniejszych momentach robiła to co trzeba... muzykę i światło kocha, jak mało co... Zwłaszcza gdy ma na nie wpływ.
Trzecia od lewej to Asia...
I co najważniejsze, nie zapomniano o Jezusie... To on stał się puentą tego przedstawienia...
A wszystko zakończyło się wspólnym śpiewaniem kolęd...
Bardzo fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuń