A lato 2013 roku było wyjatkowo piękne... zwłaszcza w Anglii. Od kilkudziesięciu lat nie było tylu ciepłych, bezdeszczowych dni. Jeśli ktoś wybiera Anglię na swoje letnie wakacje, powinien decyzję dobrze przemyśleć. W tym roku było nieco inaczej. To Anglicy odwoływali swoje zagraniczne tropikalne wakacje, by powygrzewać się na lokalnych plażach czy w cudnych parkach i ogrodach. I wcale im się nie dziwię, gdyż Anglia w cieple i słońcu staje się zupełnie innym krajem, a kornwalijskie plaże nie maja sobie równych w całej Europie (nie mówię, że sa najpiękniejsze, ale to, że w swym pięknie sa inne). Jedyny mankament to angielskie ceny i jedzenie, ale to da się obejść...
Tak też uczyniła ULA...
Ula, nasza koleżanka, która poznaliśmy na pierwszej delfinoterapii, tanimi liniami doleciała do Bristolu, a stamtad odebrał ja Olo. Spędziliśmy razem cudowny tydzień. Ponoć jeśli urlopować, to tylko z Ula, bo pogoda zawsze jest jej łaskawa. Tak też było i tym razem... Nietypowo, bo bardzo ciepło i słonecznie.
A zaczęło się od Kornwalii...
Nie mogło zabraknać Kynance Cove!!!
oraz Cornwall Cream Tea... (drożdżowe bułeczki "scons", dżem i "clotted cream", czyli coś pomiędzy śmietana a masłem)
A kolejnym punktem stało się tradycyjnie Porthcurno i Minack Theatre...
oraz Land's End.
Po tym wypadzie, stwierdziłam, że Ula zobaczyła to, co ciekawsze i teraz już nic tego nie przebije...
Ależ się myliłam...
Do Cawsand-Kingsand popłynęłyśmy łódka. Byłam tam po raz pierwszy i nie ostatni... Wioseczki zauroczyły nas od pierwszego widoku, a atmosfera przecudna, zupełnie przeniosła nas gdzieś w śródziemnomorskie klimaty.
Był też Dartmoor...
oraz wiecznie atrakcyjny Tintagel...
oraz nowo odkryty Rame Penninsula
Ula, proszę o komentarz...
Jakie cudne zdjęcia!!! A podejrzewam, że i tak nie oddają rzeczywistości w pełni. Jestem zachwycona. Odkąd przeczytałam i obejrzałam ten epizod - pragnę to zobaczyć na własne oczy.
OdpowiedzUsuńcudownie :)
OdpowiedzUsuńUlcia w króciutkich włoskach wygląda superowo :)
fajnie jest się tak spotkać-zazdroszczę spotkania zarówno Uli jaki Tobie Aniu ;)
Z miłą chęcią bym się z Wami obiema spotkała :)
Moje Kochane dziewczyny, zapraszam, kiedy tylko chcecie!!!!!!!! Lot do Bristolu i juz!!!
OdpowiedzUsuń