Ostatnim dniem zjazdu był dzień Orawskiego Lata, które na Orawie obchodzi się hucznie od kilkudziesięciu lat. Impreza co roku gromadzi więcej ludzi. Pamiętam, gdy była dzieckiem, obchodzono ten dzień w nieistniejącej już muszli koncertowej. Obecnie wszystko odbywa się na jabłończańskim stadionie sportowym.
Pomiędzy występami kapel i zespołów z Orawy odbywają się tradycyjne konkursy. Pierwszym z nich jest konkurs "Masło moje masło".
Chodzi o to, by być najszybszym w robieniu masła oraz aby było go najwięcej. Konkurs zabawny dla publiki, wyczerpujący dla uczestniczek [mężczyźni zazwyczaj tylko przytrzymują co trzeba, obserwują i poganiają], ale przede wszystkim smaczny...
Asia przetestowała wyrób regionalny... trzy kanapki to trochę za mało by wydać sprawiedliwy werdykt...
ale uśmiech mówi sam za siebie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz